Z Kopenhagi do Białego, czas na mecz z Warszawską Legią!

Już jutro na Chorten Arenie obejrzymy pojedynek między dwoma drużynami reprezentującymi Polskę w europejskich pucharach – a więc Jagiellonię Białystok, która po golu w ostatniej minucie zdołała pokonać na wyjeździe FC Kopenhagę (2:1) i Legię Warszawa, która u siebie pokonała zespół Realu Betis (1:0) po golu Steve’a Kapuadiego. Głównym rozjemcą tego starcia będzie Szymon Marciniak, a jego pierwszy gwizdek wybrzmi około 20:15.

Oba zespoły przeżyły w czwartek niezapomniane chwile, wygrywając swoje mecze w Lidze Konferencji UEFA i dopisując tym samym po 3 punkty do tabeli, jednakże czas powrócić głową do ligowego starcia, w którym na pewno nie będzie łatwo dla obecnego Mistrza Polski. Stołeczny klub pod wodzą Gonçalo Feio z obecnej kampanii PKO BP Ekstraklasy raczej nie jest zadowolony tak jak z tej europejskiej. Po 10 kolejkach Legia znajduje się na 7 miejscu z dorobkiem 15 punktów, wygrywali oni z Zagłębiem Lubin (2:0), Koroną Kielce (0:1), Radomiakiem Radom (4:1) oraz z Motorem Lublin (5:2), remisowali z Puszczą Niepołomice (2:2), Śląskiem Wrocław (1:1) i Górnikiem Zabrze (1:1), natomiast musieli oni uznawać wyższość Piasta Gliwice (1:2), Rakowa Częstochowa (0:1) i Pogoni Szczecin (1:0), więc jak można zauważyć, przegrywali oni jak już to z zespołami o nie małej renomie.

W Warszawie dyrektor sportowy Jacek Zieliński postanowił dokonać kilku w moim odczuciu solidnych transferów, które powinny pomóc Legii w osiąganiu najwyższych celów czy to w piłce krajowej czy też europejskiej. Na ten moment do zespołu rezerw z młodzieżowej drużyny Benfici został sprowadzony młodzieżowy bramkarz Marcel Mendes-Dudziński, formacja obronna została wzmocniona przez zawodnika CD Mirandes – Sergio Barcię. Linia pomocników została wzbogacona przez wielu zawodników, jednym z nich jest Portugalczyk Claude Gonçalves przychodzący z Ludogorca Razgrad, młodzieżowy bardzo obiecujący talent Maxi Oyedele z akademii Manchesteru United, Kacper Chodyna z Zagłębia Lubin oraz na wypożyczenie z opcją wykupu z Sportingu Rúben Vinagre i powracający do stołecznego zespołu po ponad dwóch latach z Fortazeli Luquinhas. Na samym prodzie ofensywny do naszego byłego zawodnika Marca Guala na wypożyczenie z opcją pierwokupu dołączył Jean-Pierre Nsame z beniaminka Serie A – Como, a także, na zasadzie transferu definitywnego z francuskiej Bastii przyszedł Migouel Alfarela. 

Poprzednie starcia Jagiellonii z Legią Warszawa w Ekstraklasie:

7. kwietnia 2024 – Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok – 1:1

1. października 2023 – Jagiellonia Białystok – Legia Warszawa – 2:0

12. maja 2023 – Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok – 5:1

29. października 2022 – Jagiellonia Białystok – Legia Warszawa 2:5

13. maja 2022 – Jagiellonia Białystok – Legia Warszawa – 2:2

28. listopada 2021 – Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok – 1:0

14. lutego 2021 – Jagiellonia Białystok – Legia Warszawa – 1:1

29. sierpnia 2020 – Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok – 1:2

Mimo dosyć mało optymistycznej dla fanatyków Legii formy, nie możemy jej żadnym kosztem jakkolwiek zlekceważyć i musimy pokazać taką walkę jak w drugiej połowie w Kopenhadze. Oczywiście nie jest ciężko powiedzieć, że jesteśmy w gazie po 4 zwycięstwach z rzędu i dodatkowo jesteśmy dosyć solidnie podbudowani mentalnie po zwyciężeniu z tak silnym zespołem jak FC Kopenhaga, dlatego też uważam, że 3 punkty w dniu jutrzejszym powinny być w naszym zasięgu, a jeśli chcemy w tym sezonie również walczyć o wysokie cele, to w takich meczach musimy wygrywać.