
Remontada dała drużynie ogromnego kopa mentalnego, ale droga do niej była bardzo ciężka i wymagająca ogromnego wysiłku, co w efekcie powoduje dużą dysproporcję ocen między tymi, którzy grali przeciętnie oraz zawodnikami dającymi bramki. Sprawdźmy je!
Sławomir Abramowicz – 4,5
Alex Pozo – 5
Bernardo Vital – 6,5
Yuki Kobayashi – 5
Bartłomiej Wdowik – 4
Leon Flach – 5
Dawid Drachal – 7
Jesus Imaz – 9,5 [Zawodnik meczu]
Oskar Pietuszewski – 5,5
Louka Prip – 5
Dimitris Rallis – 4,5
Można powiedzieć, że stawka wygląda jak wyścig kolarski. Jesus Imaz zabrał się w samodzielną ucieczkę, wywalczył długą przewagę nad niewielką grupą pościgową złożoną z Drachala i Vitala, a daleko za nimi znalazła się reszta peletonu. Nic dziwnego. Przez 70 minut Jagiellonia była tłem dla Widzewa i to wynikało w dużym stopniu od naszych błędów indywidualnych. Największy z nich popełnił Sławek Abramowicz, który wypluł piłkę do Bergiera przy bramce na 1:2, ale nie tylko on wrzucał dużo chaosu w naszej grze. Na całe szczęście potem pojawili się zmiennicy…
Z ławki:
Afimico Pululu – 8
Taras Romanczuk – 6,5
AZ Jackson – 8
Alex Cantero – 4
Norbert Wojtuszek – grał zbyt krótko
…Zmiennicy dający nadzieję. Zdecydowanie najgorzej z nich zaprezentował się Cantero, ale cała reszta spełniła swoje zadanie idealnie. Na największe pochwały zasługuje oczywiście strzelec decydującego gola – Afimico Pululu oraz autor asysty drugiego stopnia przy bramce wyrównującej – AZ Jackson dla którego był to debiut w naszych barwach i trzeba przyznać, że pozostawił po sobie świetne wrażenie. Co prawda widać w jego ruchach przyzwyczajenie do nieco wolniejszego tempa MLS, ale technika się zgadza i dzięki niej mógł posłać fantastyczne podanie do Bernardo Vitala.