Czorny to może być wungiel na Śląsku, a nie seria Jagiellonii. – Zapowiedź meczu przeciwko GKS’owi Katowice
25-08-2024
Już dzisiaj, na stadionie przy ul. Bukowej dojdzie do starcia między beniaminkiem PKO BP Ekstraklasy – GKS’em Katowice, który po 19 latach wraca do najwyższej klasy rozgrywkowej, a Mistrzem Polski, który w ostatnich meczach nie posiada za dobrej formy (3 mecze z rzędu ze straconymi 4 bramkami mówią same za siebie). Mecz zostanie poprowadzony przez Daniela Stefańskiego, a pierwszy gwizdek wybrzmi o 14.45.
Jakby nie patrzeć na rywala, wygląda on na takiego, na którym moglibyśmy swoją niechlubną passę przełamać, jednakże nigdy nic nie wiadomo i możemy się ponownie niemiło zaskoczyć. Gieksa pod wodzą trenera Rafała Góraka w poprzednim sezonie Fortuna 1 Ligi (obecnie Betclic 1 Ligi) zajęła 2 miejsce z dorobkiem 62 punktów, które dały im bezpośredni awans i powrót do Ekstraklasy. Natomiast w tym sezonie zajmuję ona 12 miejsce z dorobkiem 5 punktów, zwycięstwo udało im się odnieść w wyjazdowym meczu przeciwko Stali Mielec (0:1), po punkcie podzielili się na wyjeździe z Piastem Gliwice (2:2) i na swoim boisku przeciwko również beniaminkowi – Motorowi Lublin doszło do bezbramkowego remisu. Polegli oni na swoim stadionie dwukrotnie, przeciwko Radomiakowi Radom (1:2) oraz przeciwko Rakowowi Częstochowa (0:1), co powinno być dla nas motywacją, aby przedłużyć tą passę Gieksiarzy bez zwycięstwa na swoim boisku.
W Katowicach przeprowadzono kilka transferów, które powinny dać zespołowi możliwość poważnej walki o utrzymanie. Z zdegradowanego Girondins Bordeaux powrócił do Polski Rafał Strączek, który raczej nie może zaliczyć swojej europejskiej przygody do zbyt udanych. Linię obrony wzmocnił nasz środkowy obrońca – Lukas Klemenz, który powrócił do Gieksy po 6 latach rozłąki, natomiast w pomocy możemy ujrzeć najwięcej nowych twarzy, z Bröndby IF na roczne wypożyczenie przyszedł Mateusz Kowalczyk, z Lecha Poznań również na wypożyczenie przyszedł lewy pomocnik Jakub Antczak, a także na zasadzie definitywnego transferu po 12 latach powrócił do drużyny Alan Czerwiński. Pozycję ofensywnego pomocnika wzmocnili Bartosz Nowak z Rakowa Częstochowa oraz fenomen Betclic 1 Ligi – Borja Galan, który dołączył do zespołu z Odry Opole. Ostatnim na ten moment transferem, jest środkowy napastnik Adam Zrelak z Warty Poznań, który zdążył już w tym sezonie zanotować 2 trafienia dla swojego nowego zespołu.
Sparingi GKS’u:
Widzew Łódź – GKS Katowice – 3:1
GKS Katowice – Polonia Bytom – 0:2
GKS Jastrzębie – GKS Katowice – 2:2
GKS Katowice – Hutnik Kraków – 1:3
GKS Katowice – Odra Opole – 2:0
Zagłębie Lubin – GKS Katowice – 1:1
GKS Katowice – Unia Turza Śląska 3:1
Poprzednie starcia Jagiellonii z GKS’em Katowice:
31. października 2018 – GKS Katowice – Jagiellonia Białystok – 0:1 (po dogrywce) – Puchar Polski
1992/93 – GKS Katowice – Jagiellonia Białystok – 7:1 – I Liga (obecnie Ekstraklasa)
1992/93 – Jagiellonia Białystok – GKS Katowice – 0:0 – I Liga
1989/90 – Jagiellonia Białystok – GKS Katowice – 0:0 – I Liga
1989/90 – GKS Katowice – Jagiellonia Białystok – 3:0 – I Liga
1988/89 – Jagiellonia Białystok – GKS Katowice – 1:1 – I Liga
1988/89 – GKS Katowice – Jagiellonia Białystok – 0:1 – I Liga
Tak jak wcześniej przytoczyłem wyniki GKS’u Katowice, tak też uważam, że nie są imponującym zespołem i powinien on być zdecydowanie w naszym zasięgu w celu zdobycia 3 punktów, dlatego tez naturalne jest to, że jesteśmy określani faworytem tego spotkania. Jeśli dzisiaj nie uda nam się przełamać przeciwko Gieksie, to niestety, ale będziemy musieli zacząć mówić, że rozpoczął się w naszym zespole nie mały kryzys, który trzeba jak najszybciej zażegnać.