Skrzypczak: To nie jest szczyt tej drużyny.

fot. Michał Mieczkowski / @wystarczymisza

Mateusz Skrzypczak po meczu porozmawiał z mediami. Stoper Jagiellonii choć nie dopisze czystego konta za mecz rewanżowy z FK Poniewież (3:1), to na pewno był zadowolony z wykonania zadania i awansu do kolejnej fazy rozgrywek.

Chcieliśmy wygrać, przejść dalej. Wykonaliśmy to, więc jesteśmy zadowoleni. Najtrudniejsze dzisiaj było utrzymanie koncentracji, bo jak pokazały ostatnie minuty, straciliśmy gola. Trzeba było być skoncentrowanym, dobrze podejść do spotkania mentalnie. To są europejskie puchary. Wygraliśmy tę rundę pewnie, ale mimo wszystko rywal się przed nami nie położył. Bodo na papierze jest faworytem, ale będziemy gotowi, będziemy walczyć.

Czy będzie rozmowa ze znajomymi z Lecha na temat Norwegów? [Lech wyeliminował Bodo z LKE w 2022 roku]

Na pewno trenerzy przygotują dla nas odpowiednie informacje, ale jestem przekonany że skupimy się przede wszystkim na sobie. Jesteśmy gotowi [do podjęcia wyzwania], przeszliśmy pierwszego przeciwnika. Zostaliśmy Mistrzem Polski i przez ten rok dzierżymy ten tytuł, lecz zawsze możemy się poprawiać. Na pewno to jeszcze nie jest szczyt tego zespołu. Możemy się rozwijać indywidualnie jak i drużynowo.

About The Author

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *