Czy Pszczółka znajdzie drogę do Misia? Zapowiedź meczu z Legią!

Mijają dni, mijają lata… a niektóre mecze wciąż budzą wyjątkowe emocje. Większe pragnienie zwycięstwa, większe nerwy, większe nadzieje. Z tymi właśnie ogromnymi nadziejami zapraszamy na zapowiedź spotkania z Legią Warszawa!

Późna pora i nadchodząca jesień sprawiają, że mecz z Legią Warszawa zapowiada się zupełnie inaczej, niż pierwotnie zakładano. Konieczność przełożenia sierpniowej kolejki spowodowana prośbą wystosowaną przez zespół z Warszawy sprawiła, że gramy dopiero teraz. Jednak, są plusy tej sytuacji. Patrząc na wyniki Legii, ich grę w lidze oraz ligową tabelę, można odnieść wrażenie, że to my jesteśmy w lepszej formie. Rzeczywistość pokazuje jednak, że to raczej piłkarski fart pozwala nam dopisywać kolejne punkty. Do ideału nadal nam brakuje, a chwilami Jaga ma „więcej szczęścia niż rozumu”. Najlepszym dowodem na to była ostatnia kolejka, w której zwycięstwo udało się wyrwać dopiero po rzucie karnym w końcówce spotkania. Legia natomiast w ostatnim czasie punktuje głównie dzięki błędom rywali.

Wojskowi w tym roku nie próżnowali na rynku transferowym, ich zespół zasilił między innymi Petar Stojanović, który w warszawskich barwach zdążył już zaliczyć asystę oraz bramkę. Słoweniec od początku pokazuje, że potrafi robić różnicę – jest bardzo niebezpieczny pod bramką rywali i jak na realia naszej ligi prezentuje się naprawdę dobrze. Trzeba będzie mieć go na oku, bo jego aktywność w ofensywie może sprawić sporo problemów. W tym okienku Stołeczni zasłynęli” również podebraniem piłkarza, którego chciał Górnik Zabrze – Antonio Colaka. Na polskie boiska, za sprawą stołecznego klubui wrócili również – Arkadiusz Reca, Kamil Piątkowski, Damian Szymański oraz Kacper Urbański. To właśnie chyba z tym ostatnim kibice Wojskowych wiążą największe nadzieje. Jednak zespół z Warszawy nie uniknął również znaczących osłabień – Japończyk Morishita przeniósł się do Anglii, znany z występów w Białymstoku Marc Gual Polskę zamienił na Portugalię. Jeden z młodzieżowych reprezentantów Polski – Maxi Oyedele Legię trafił do RC Strasbourg Alsace,naszego rywala w fazie grupowej Ligi Konferencji UEFA. Zaś, zaraz po wygranym dwumeczu z Hibernian, Warszawę na Rzym i występy w AS Romie zamienił Jan Ziółkowski.

Podczas środowego meczu Wojskowi będą musieli sobie radzić bez kontuzjowanego Jean-Pierre Nsame, który na początku sezonu niesamowicie radził sobie pod bramką gospodarzy. Wydawać się więc może, że do tego meczu podchodzimy z wygranej pozycji, jednak historia spotkań z Legią nieraz pokazała, że rzeczywistość może być inna. Te mecze nie zależą tylko od nas ale także od sympatycznych Panów biegających z gwizdkiem. Czy tym razem to do nas uśmiechnie się los i do ligowej tabeli dopiszemy 3 punkty? Czy Jesus Imaz znów uciszy Łazienkowską 3? Dowiemy się niebawem!

Poprzednie starcia Jagiellonii z Legią Warszawa w Ekstraklasie:

2024/25 – Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok – 0:1

20024/25 – Jagiellonia Białystok – Legia Warszawa  – 1:1

2023/24 – Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok – 1:1

2023/24 – Jagiellonia Białystok – Legia Warszawa – 2:0

2022/23– Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok – 5:1

2022/23 – Jagiellonia Białystok – Legia Warszawa 2:5

2021/22– Jagiellonia Białystok – Legia Warszawa – 2:2

2021/22 – Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok – 1:0

2020/21– Jagiellonia Białystok – Legia Warszawa – 1:1

2020/21 – Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok – 1:2

 

About The Author

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *