
Kilkadziesiąt dni temu, podczas jagiellońskiego pre-seasonu, byliśmy świadkami dotkliwej porażki naszych piłkarzy w sparingowym starciu z Widzewem Łódź. Już za kilkanaście godzin nasze Pszczółki, wzmocnione zwycięstwem nad serbskim Novi Pazarem, ponownie staną do walki z Czerwoną Armią. Jak zakończy się to spotkanie? Przekonamy się już niebawem! Zapraszamy na zapowiedź drugiej kolejki Ekstraklasy, w której Jagiellonia zmierzy się z Widzewem Łódź.
Lato na dobre rozgościło się nad Białymstokiem, a my – spragnieni piłkarskich emocji i prawdziwego dopingu – wracamy na stadion, by po raz kolejny głośno wspierać naszą Jagiellonię. Do Białegostoku przyjeżdża trzynasta drużyna minionego sezonu – Widzew Łódź. W przerwie międzysezonowej w zespole z Łodzi, podobnie jak u nas, doszło do znaczących zmian kadrowych. Czerwoną Armię wzmocnili między innymi Mariusz Fornalczyk, znany z występów w Koronie Kielce, oraz Ángel Baena, który wcześniej reprezentował barwy Wisły Kraków.
Oprócz zawodników znanych z polskich boisk, łódzki zespół pozyskał też kilka innych interesujących nazwisk. Do Widzewa, na zasadzie transferu definitywnego z La Ligi, dołączył Ricardo Visus. Warto również wspomnieć o dwóch wysoko wycenianych na Transfermarkcie pomocnikach – Tonio Tekliciu oraz Lindonie Selahim. Zespół z Łodzi, podobnie jak Jagiellonia, przeszedł znaczną przebudowę, jednak obecnie to właśnie oni sprawiają wrażenie lepiej zorganizowanej drużyny. W ekipie Widzewa występują również dobrze znani białostockiej publiczności Rafał Gikiewicz i Bartłomiej Pawłowski.
W poprzednim sezonie Widzew musiał dwukrotnie uznać wyższość Jagiellonii. Najpierw w Białymstoku stracił punkty po bramce Pululu,
a następnie, w marcu, poniósł porażkę na własnym stadionie – gola dla naszej drużyny zdobył wówczas Mateusz Skrzypczak. Historia ligowych starć z Czerwoną Armią często układa się po naszej myśli.
Za nami wymagające, ale zwycięskie starcie z serbskim Novi Pazar, które otworzyło nam drogę na europejskie salony. Choć rywal postawił trudne warunki, a emocji nie brakowało do ostatniego gwizdka, nasz zespół udowodnił, że potrafi walczyć do końca i wyciągać wnioski
z wcześniejszych niepowodzeń.
W niedzielnym meczu Jagiellonia zagra w trzecim komplecie strojów – wszystko przez brak alternatywnego zestawu u Widzewa, co wymusiło zmianę w celu uniknięcia zbieżności barw obu drużyn.
Czy europejskie zwycięstwo dodało nam na tyle pewności siebie aby sięgnąć po pierwsze punkty w ligowej tabeli? Weryfikacja już w niedzielę o godzinie 17:30!
Ostatnie spotkania Jagiellonii z Widzewem:
- 2024/25 – Widzew Łódź 0:1 Jagiellonia
- 2024/25 – Jagiellonia 1:0 Widzew Łódź
- 2023/24 – Widzew Łódź 1:3 Jagiellonia
- 2023/24 – Jagiellonia 2:1 Widzew Łódź
- 2022/23 – Widzew Łódź 1:1 Jagiellonia
- 2022/23 – Jagiellonia 0:2 Widzew Łódź
- 2013/14 – Widzew Łódź 1:1 Jagiellonia
- 2013/14 – Jagiellonia 1:0 Widzew Łódź
- 2013/14 – Widzew Łódź 1:1 Jagiellonia