
fot. Mariusz Piotrowski
Mimo tego, że czwartkowym meczem przeciwko belgijskiemu Cercle moglibyśmy żyć już zawsze, to czas już się skupić na niedzielnym meczu w „Sercu Łodzi” przeciwko Widzewowi Łódź prowadzonemu tymczasowo przez trenera Patryka Czubaka.
Już za mniej niż 24 godziny usłyszymy pierwszy gwizdek sędziego Tomasza Kwiatkowskiego, który został wyznaczony na sędziego głównego tego starcia. Widzew dosyć niedawno odsunął od pełnienia obowiązków Daniela Myśliwca, któremu w tej rundzie udało się zdobyć zaledwie jeden punkt, co poskutkowało zakończeniem jego misji w Łodzi. Na ten moment nie ma co zbytnio rozliczać Patryka Czubaka, gdyż zdążył on prowadzić zespół tylko w zremisowanym starciu przeciwko Radomiakowi Radom (1:1), który zaczyna notować co raz to lepsze występy. W poprzedniej rundzie Widzew wyglądał nieco lepiej, ale nie wybitnie, a obecna postawa tego zespołu może nas tylko uświadomić w tym, że ten wynik zdecydowanie był ponad stan umiejętności zawodników.
W przerwie między rundami w zespole naszego rywala doszło do ładnych kilku zmian w kadrze, na wypożyczenia do łódzkiego klubu trafił prawy obrońca Peter Therkildsen (Djurgarden) i napastnik Lubomir Tupta (Slovan Liberec), natomiast na zasadzie transferu definitywnego dołączył Polydefkis Volanakis (Zemplin Michalovce), a także w ostatnich godzinach okna transferowego do drużyny dołączył Szymon Czyż z Rakowa Częstochowa. Jednakże zdecydowanie najgłośniejszym ruchem transferowym Widzewa było odejście Imada Rondicia do FC Koln, które w internecie wywołało solidne poruszenie, a przy nim wiele powstających teorii o zawodniku. Dodatkowo na zasadzie transferu gotówkowego Puszczę Niepołomice wzmocnił Antoni Klimek, a na wypożyczenie z opcją wykupu do szwajcarskiego Sionu powędrował Kreshnik Hajziri, który przez te pół roku nie zachwycił w łódzkim zespole, co poskutkowało jego dosyć krótkim epizodem przy al. marsz. Józefa Piłsudzkiego.
W zespole Widzewa w dniu jutrzejszym nie zobaczymy raczej Juana Ibizy, Lirima Kastratiego a także Kamila Cybulskiego, którzy na tą chwilę zmagają się z urazami. W starciu przeciwko nam z zespołu przeciwnika nikt nie pauzuje, natomiast zagrożeni pauzą w kolejnych starciach są Fran Alvarez, Marek Hanousek a także Sebastian Kerk. Z kolei w naszym zespole na ten moment kontuzjowani są Michal Sacek i Norbert Wojtuszek, który ma być gotowy na rewanżowe starcie przeciwko Cercle Brugge. U nas podobnie jak w Widzewie nikt nie pauzuje za kartki, a zagrożony pauzą w kolejnej kolejce jest jedynie Lamine Diaby-Fadiga.
Ostatnie mecze Widzewa:
Lech Poznań 4:1 Widzew Łódź
Widzew Łódź 1:1 Cracovia
Śląsk Wrocław 3:0 Widzew Łódź
Widzew Łódź 0:4 Pogoń Szczecin
Radomiak Radom 1:1 Widzew Łódź
Ostatnie spotkania Jagiellonii z Widzewem w Ekstraklasie:
2024/25 – Jagiellonia Białystok 1:0 Widzew Łódź
2023/24 – Widzew Łódź 1:3 Jagiellonia Białystok
2023/24 – Jagiellonia Białystok 2:1 Widzew Łódź
2022/23 – Widzew Łódź 1:1 Jagiellonia Białystok
2022/23 – Jagiellonia Białystok 0:2 Widzew Łódź