Boss: W zeszłym sezonie Pogoń zagrała nam na nerwach.

fot. Michał Mieczkowski / @wystarczymisza

Trener Adrian Siemieniec wypowiedział się dla mediów klubowych przed meczem z Pogonią. Poruszono wątki między innymi regeneracji, treningów w Szczecinie.

W pewnym momencie zgubiłem rachubę [red. który mecz gramy]. Wszedłem w tryb myślenia o każdym kolejnym meczu nie tylko w kwestii sportowej, ale też organizacyjnej, aby się nie gubić. Nie liczę, patrzę co mamy dalej na rozkładzie i skupiamy się na przygotowaniach do Pogoni.

Co można zrobić po ciężkim meczu przez 1 dzień treningu?

Niezbyt wiele. Trzeba w krótkim czasie uderzyć w odpowiednie tony, dobrze zareagować odprawą, składem który wystawię. Na pewno czas na to jest okrojony, bo musimy pilnować kondycji piłkarzy – zarówno fizycznej jak i psychicznej. Trzeba zregenerować ciało i głowę, zaplanować logistykę, aby zawodnicy byli możliwie najlepiej przygotowani. Sytuacja jest nowa tylko przez brak powrotu do Białegostoku. Przerwy między meczami są nam już znane, byliśmy już w takim momencie. Nasze organizmy się do tego zaadaptowały. Nie szukamy wymówek.

Jak wygląda sytuacja zdrowotna?

Nic nowego się nie zadziało. Zawsze są jakieś mikrotematy, ale to wynika z intensywności meczów. To normalne rzeczy po meczach. Sytuacja jest optymistyczna i musimy się dobrze zastanowić nad zestawieniem składu.

Jak zarządzać zespołem, kiedy wszyscy są razem 24/7?

Zarządzamy na bazy przewidywań, bo nie mamy takich doświadczeń. Kluczem to tworzyć środowisko najbardziej zbliżone, aby piłkarze mogli czuć się jak w domu. Nie przeniesiemy ich rodzin i mieszkań po całej Europie, nie rozdzielimy ich do 20 hoteli, ale grupa dobrze funkcjonuje i przy odpowiednich zabiegach ze strony sztabu można doprowadzić do sytuacji gdzie zawodnicy czują się komfortowo.

Jak podejść do meczu z Pogonią po tym jak ostatnio nie mogliśmy ich pokonać?

Zanim odpowiem chciałbym podziękować trenerowi Kolendowiczowi za słowa na konferencji. To były bardzo miłe słowa w naszym kierunku. Dziękuję mu i całej Pogoni za udostępnienie obieków. To świadczy o ich profesjonaliźmie.

Starcia z Pogonią w zeszłym sezonie były trudne. Zagrała nam na nerwach. W kluczowym momencie gdy graliśmy o mistrzostwo zgubiliśmy punkty. Była historia z sytuacją w końcówce. Było też prestiżowe spotkanie w półfinale Pucharu Polski. Pogoń była dobrze przygotowana taktyczne i mecze z nią są zawsze w momentach newralgicznych. Albo gramy co 3 dni albo mamy zgrupowanie w środku tygodnia. Te starcia są zawsze wymagające i takiego spodziewamy się jutro. Wierze że jutro zaprezentujemy się z dobrej strony, poprawimy błędy z poprzednich meczów i powalczym o 3 punkty.

About The Author

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *