
Mecz z Lechem Poznań zapisze się jako jeden z najbardziej emocjonujących w tym sezonie. Nie za walory techniczne czy taktyczne, a za cechy wolicjonalne, walkę z przeciwnikiem oraz własnymi słabościami. Pojedynek z liderem ligi oraz możliwość utrzymania się w walce o mistrzostwo Polski. Czas go ocenić!
Sławomir Abramowicz – 7
Norbert Wojtuszek – 6,5
Mateusz Skrzypczak – 7
Enzo Ebosse – 7,5
Joao Moutinho – 8 [Zawodnik meczu]
Taras Romanczuk – 7,5
Leon Flach – 6,5
Kristoffer Hansen – 6
Jesus Imaz – 7,5
Darko Churlinov – 7
Afimico Pululu – 7
Podstawowa XI stała przed karkołomnym wyzwaniem z racji swojego zmęczenia sezonem oraz bardzo wąskim zapleczem. Kluczowi zawodnicy musieli się naprawdę mocno sprężyć i dać z siebie więcej niż 100% możliwości co też się wydarzyło. Na największe wiwaty zasłużył oczywiście Joao Moutinho, który nie miał choćby 1 złego zagrania w tym meczu. 100% wygranych pojedynków, napędzenie akcji bramkowej, zatamowanie obu stron defensywy. Portugalczyk dał show!
Z ławki:
Cezary Polak – 6
Jarosław Kubicki – 6
Edi Semedo – 6,5
Lamine Diaby-Fadiga i Oskar Pietuszewski – grali zbyt krótko
Zmiennicy też zrobili swoje. Najwięcej oczywiście Edi Semedo, który miał bezpośredni udział przy akcji bramkowej i choć poza nią zbyt wiele nie wniósł, to jego nazwisko jest obecne przy najważniejszym i decydującym momencie meczu z Lechem Poznań.